Wychowanie
Światopogląd w pedagogice
Znajomość faktów z przeszłości, mimo że historia jest nauczycielką życia, wyjaśnia zaledwie „genealogię współczesności", a nie wskazuje, jakiego człowieka mamy wychowywać. Podobnie dokładna znajomość praw rozwojowych, ich warunków i zależności przyczynowych, poznanie stanu teraźniejszego w wychowaniu nic jeszcze nie mówi o celu wychowawczym. Zagadnienie celu bowiem nie występuje na terenie nauk przyrodniczych, które jakby omawiają dokładnie cały rozkład jazdy, ale nie dyktują, w którą stronę należy wychowanie prowadzić. Poznają one wielkość siły wybuchu atomowego, lecz nie mogą zdecydować, do jakiego celu pokojowego, czy wojennego powinno się go użyć. Cele życia, rozwoju i wychowania płyną z potrzeb i dążeń człowieka, który musi się kierować rozumem, zdrowym rozsądkiem, by nie ulec swoim namiętnościom i przez nie nie zginąć. O celu więc wychowania, który sięga ku niewiadomej przyszłości, decydują najwyższe wartości i ideały, których podstawą powinien być prawdziwy światopogląd godny człowieka. Wprawdzie światopoglądy historycznie się zmieniają, ale mimo relatywizmu każdy z nich uważa się za jedyny prawdziwy i niezmienny. Dlatego też światopoglądy szukają elementów prawdziwych i wiecznych, ponieważ te stanowią miernik wartości i trwałości światopoglądów, tak że krytyka ich podstaw powoduje upadek wielu fałszywych obrazów świata. Światopogląd nowoczesny musi być więc budowany i sprawdzalny naukowo. Nauki, mające szczególne znaczenie dla budowy prawdziwego poglądu na świat, nazywamy naukami światopoglądowymi. Należą do nich nauki humanistyczne, filozoficzne i teologiczne. Pierwsze dostarczają surowego materiału do poznania ideałów i postaw ludzkich, jak bohaterstwo, miłość, tchórzostwo, zdrada, nienawiść itd., wyrażanych w historii narodów, w ich sztuce i literaturze poetyckiej czy dramatycznej. Nauki humanistyczne więc mówiące o życiu i czynach człowieka służą pomocą w kształceniu światopoglądu młodzieży i dorosłych, ale one nie rozstrzygają normatywnie, które z tych postaw powinny być realizowane w wychowaniu. Czynią to dopiero nauki filozoficzne, jak logika, estetyka, etyka, które na podstawie filozofii ogólnej, metafizyki i epistemologii ustalają, normatywnie przynajmniej, kryteria tego, co jest prawdziwe, dobre moralnie, piękne i godnego rozumnego człowieka. Wreszcie nauki teologiczne o Bogu żywym i stosunku religijnym człowieka do Boga konkretyzują ideał wychowawczy człowieka. Wszystkie więc wymienione nauki przyczyniają się swoim wkładem do rozbudowy prawdziwego światopoglądu. Sam wyraz światopogląd jest wieloznaczny, obejmując: a) światopogląd osobisty, właściwy, który wytwarza się w ciągu rozwoju człowieka, b) światopogląd społeczny, wyznawany przez jakąś grupę społeczeństwa jako obowiązujący jej członków, co nazywamy ideologią oraz c) światopogląd filozoficzny jako system poglądów jakiejś szkoły filozoficznej, co nazywamy teazją (gr. theasis — pogląd). Ideologie grup społecznych oraz teazje filozoficznego myślenia mogą wpływać na tworzenie się światopoglądu osobistego, ale narzucane pod przymusem i przyjmowane bez przekonania przez wychowanków są tylko namiastką prawdziwego światopoglądu. Światopogląd osobisty bowiem jest to zespół własnych przekonań, oparty o wiedzę jakiegoś rodzaju, dającą pewność poznania oraz zaspakajającą samorzutne pytania poznawcze, nurtujące wszystkich normalnych ludzi. Przekonania zaś są to sądy poznawcze, różniące się od sądów wyuczonych i zapamiętanych tym, że wiążą się one z własnym przeświadczeniem o ich prawdziwości (asercja), mają więc zabarwienie uczuciowe i wskutek tego stają się motywem pobudzającym wolę do działania. Pytania poznawcze wreszcie, na które odpowiedzi jako cząstki wiedzy dostarczają materiału przekonaniowego, rozwijają się w życiu ludzkim następująco: najwcześniej pojawiają się u dziecka przedszkolnego pytania wyjaśniające typu „co to jest?" lub „jak się coś odbywa?" Są to pytania, wynikające z doświadczenia i praktyki życiowej, mają charakter schodkowy, to znaczy przenikają w głąb poznawanej rzeczy przez pytania o dalsze szczegóły zjawisk i dlatego wiedza zaspokajająca je pochodzi z nauk szczegółowych tak przyrodniczych, jak też humanistycznych. W wieku szkolnym pojawia się z pełnym zrozumieniem wyższy typ pytania przyczynowego, dlaczego coś się dzieje? Pytania o przyczyny wychodzą z empirii, ale wyjaśniwszy najbliższą przyczynę zjawiska pytają o przyczynę przyczyny i przyczyny dalsze, dlatego w takim łańcuszku pytań wybiegają aż do jakiejś przyczyny życia, bytu i istnienia rzeczy w ogóle. Odpowiedzi na pytania o przyczyny ostateczne udzielić może tylko filozofia, która jest wiedzą metafizyczną o bycie i jego właściwościach. Na koniec w okresie dorastania i w młodzieńczym pojawiają się dręczące pytania problemowe o celowości i sensie wszystkich zjawisk („po co, w jakim celu?"). Pytania celowościowe także mają charakter łańcuszkowy i docierają do pytań eschatologicznych o rzeczach ostatecznych, jak po co żyjemy, jaki jest sens życia, śmierci, świata, szczęścia i cierpienia. Przy tym pytania te stawia się osobowo, interesując się własnym życiem, szczęściem czy śmiercią. Odpowiedź pełną na te pytania, mającą zadowolić nie tylko rozum, ale także serce ludzkie i dążenia woli do nieśmiertelności i absolutnego szczęścia, przynosi przede wszystkim wiedza teologiczna.“
Okres przekwitania
Kiedy w wieku 44—50 lat ustaje miesiączkowanie, mówimy, że kobieta przechodzi okres przekwitania Istota zmian, które się dokonują w ustroju kobiety w tym czasie, polega na ustaniu cyklicznego procesu dojrzewania jajeczek w jajnikach i wydalania ich przez jajowody do macicy. Zmiany jednak nie zachodzą tylko w samych jajnikach, dotyczą one także przysadki mózgowej, tarczycy i innych narządów. W wyniku przekwitania kobieta traci zdolność rodzenia dzieci.”