Zdrowie
Ciąża i rozwój płodu

Ciążą nazywamy okres od zapłodnienia do porodu. W tym czasie dokonuje się w łonie matki rozwój nowej istoty — od jajeczka do ukształtowanego w pełni organizmu. Okres ten trwa u kobiety średnio 280 dni, co stanowi 10 miesięcy księżycowych (po 28 dni) lub 9 miesięcy kalendarzowych. W tym czasie dokonuje się w ustroju kobiety szereg przemian będących wyrazem dostosowania się do zmienionych warunków środowiska wewnętrznego, zależnych od obecności w macicy płodu, jego przemiany materii oraz zwiększających się stale wymiarów i wagi. O ogromie dynamiki wewnątrzmacicznego rozwoju płodu dają wyobrażenie zestawienia następujących faktów: proces rozwoju organizmu rozpoczyna się od podziału pojedynczej komórki (zapłodnionego jaja), a liczbę komórek ciała u dojrzałego płodu szacuje się na 2—3 miliardów (!); średnicę jaja ludzkiego określa się w przybliżeniu na 200 mikronów (około l/t milimetra), a po 10 miesiącach długość dojrzałego płodu wynosi przeciętnie 50 cm, czyli około 2 500 razy więcej; ciężar jajeczka ludzkiego ocenia się na około */to miligrama, a waga donoszonego płodu wynosi przeciętnie 3,0—3,5 kilograma, tj. aż 60—70 milionów razy więcej. Widzimy więc, że chodzi tu o burzliwy proces powodujący gwałtowną zmianę warunków wewnętrznych ustroju kobiety, z dnia na dzień, niemal z godziny na godzinę. Rosnący płód żywi się i oddycha kosztem matki, jak również pozbywa się niepotrzebnych produktów przemiany materii za pośrednictwem jej narządów wydalniczych. Serce, płuca, wątroba, nerki, żołądek i jelita muszą sprostać dodatkowym zadaniom. Mięśnie, kości i skóra muszą się dostosować do zmieniających się szybko warunków spowodowanych przez wzrost macicy, jej ucisk na otaczające narządy w jamie brzusznej, zwiększanie się obwodu brzucha, a w związku z tym również i warunków statyki ciała. Z tego względu ciąża jest okresem, któremu często towarzyszą dolegliwości i złe samopoczucie. Ograniczona sprawność fizyczna, uczucie troski, mające swoje źródło w odpowiedzialności za powołaną do życia istotę, czasem obawa przed przykrościami związanymi z samym porodem — wszystko to przyczynia się do nadania psychice kobiety ciężarnej specyficznych cech powagi i dostojeństwa. Z punktu widzenia biologicznego oraz higienicznego ważna jest znajomość poszczególnych faz rozwojowych płodu i okresów ciąży. O istnieniu ciąży można przypuszczać na podstawie tzw. objawów domyślnych. Kobieta odczuwa nudności, miewa wymioty (zwłaszcza rano, na czczo), staje się nadmiernie wrażliwa, nerwowa, łatwo popada w stan przygnębienia, odczuwa wstręt do pewnych potraw lub zapachów, to znów pojawia się u niej niespodziewanie apetyt na rzeczy niejadalne (np. kreda); nadmiernie tyje lub chudnie, sutki jej obrzmiewają i stają się bolesne. Wszystkie te objawy mogą jednak występować i w różnych stanach chorobowych; dlatego nie należy ich uważać za pewne oznaki ciąży. Więcej pewności dają tzw. objawy prawdopodobne. Należą tu: Zatrzymanie krwawienia miesiączkowego. Jest to objaw szczególnie ważny u kobiet miesiączkujących regularnie. Jednak znane są stany chorobowe, w których również dochodzi do zatrzymania miesiączkowania. Zdarza się to także w następstwie doznanych wstrząsów psychicznych. Rozpulchnienie i zasinienie sromu (warg sromowych większych i mniejszych). Zmiany w sutkach. Polegają one na obrzmieniu i pojawieniu się w piersiach uczucia napięcia. Brodawki stają się bardzo wrażliwe na dotyk, obwódka brodawek jest intensywniej zabarwiona niż zwykle. Już w pierwszych tygodniach ciąży można z piersi wycisnąć kilka kropel szarej, mętnawej wydzieliny zwanej siarą. Podwyższenie ciepłoty. Bierzemy pod uwagę ciepłotę mierzoną rano, tuż po obudzeniu się, przed wstaniem z łóżka. Zazwyczaj wynosi ona we wczesnym okresie ciąży 37—37,4°. Dodatni wynik próby biologicznej, zwanej próbą Zonde-ka-Aschheima. Próba ta nie jest jednak całkowicie rozstrzygająca, gdyż w około 2% wypada dodatnio u kobiet nie będących w ciąży. Objawy pewne występują dopiero w drugiej połowie ciąży. W okresie tym można już dotykiem stwierdzić części płodu i wysłuchać w dolnej części brzucha ciężarnej charakterystyczne jego tętno. Podobnie jak na podstawie braku krwawień miesięcznych nie można być stuprocentowo pewnym, że kobieta jest w ciąży, tak też i w oparciu o utrzymywanie się krwawień nie można wnosić, że ciąży nie ma. W pewnych, rzadkich wprawdzie, przypadkach krwawienia miesięczne utrzymują się mimo ciąży przez 1—3, a nawet przez więcej miesięcy, choć nasilenie ich jest wtedy przeważnie mniejsze niż w normalnej miesiączce. Ciążowe próby biologiczne (jak np. Zondeka--Aschheima) opierają się na fakcie, że łożysko — narząd istniejący u kobiety tylko w okresie ciąży — wydziela w dużej ilości hormony ciążowe i że hormony te przedostają się z krwi do moczu. Jeżeli niewielka ilość takiego moczu zostanie wstrzyknięta zwierzęciu, to jego narządy rozrodcze ulegają po paru dniach powiększeniu i rozpulchnieniu. Próba Zondeka-Aschheima informuje nas o możliwości istnienia ciąży bardzo wcześnie, bo już począwszy od dwunastego dnia, licząc od daty, kiedy powinna wystąpić ostatnia miesiączka. Zapłodnienie jaja przez plemnik dokonuje się najczęściej w rozszerzonej części jajowodu, zwanej bańką jajowodu. Jajo po połączeniu się z plemnikiem w ciągu kilku godzin dzieli się na dwie komórki, te z kolei dzielą się znów — każda na dwie dalsze komórki itd. Do trzeciego miesiąca podziałów takich dokonuje się ponad dwadzieścia, w wyniku czego zarodek ludzki w trzecim miesiącu składa się już sponad 4 milionów komórek. Jedna z późniejszych faz podziału jaja nosi nazwę mor u la, ponieważ twór będący wynikiem podziału wielokrotnego przypomina kształtem i budową owoc morwy. Dalszą fazę podziału stanowi tzw. pęcherzyk zarodkowy. Kolejne etapy podziału zapłodnionego jaja ludzkiego do fazy pęcherzyka zarodkowego przedstawia tablica IV, ryc. 10. Komórki pęcherzyka zarodkowego ulegają zróżnicowaniu, tworząc dwie grupy: grupę komórek, z których powstaje właściwy zarodek z otaczającą go błoną płodową zwaną o w o d n i ą, oraz komórki, z których powstaje błona płodowa zwana kośni ó w k ą. Kosmówka stanowi zewnętrzną osłonę pęcherzyka zarodkowego. Kosmki tej błony wrastają w rozpulchnioną śluzówkę macicy, powodując jej stopniowe nadżeranie, dzięki czemu dochodzi do zagnieżdżenia się zapłodnionego jaja w śluzówce macicy. Obraz zagnieżdżonego jaja przedstawia tablica IV, ryc. 9. Zagnieżdżenie następuje zwykle 6—7 dnia od chwili zapłodnienia jaja. Kosmki kosmówki powodują nie tylko naruszenie ciągłości śluzowej błony macicy, ale również nadżarcie drobnych naczyń krwionośnych. Wylewająca się z tych naczyń krew obmywa jakby zagnieżdżone jajo, dostarczając mu jednocześnie pokarmu i tlenu potrzebnego do dalszego wzrostu. Pępowina zawiera trzy naczynia krwionośne: żyłę pępowinową, doprowadzającą krew bogatą w pokarm i tlen z łożyska do płodu, oraz dwie tętnice pępowinowe, odprowadzające do łożyska zużytą krew płodu, zawierającą niepotrzebne już produkty przemiany materii oraz dwutlenek węgla. Krew płodu nigdy nie miesza się z krwią matki. Łożysko wytwarza szerokie zatoki, do których wylewa się krew matki, zwalniająca w tym miejscu swój bieg. W tych zbiornikach krwi matczynej zanurzają się najdrobniejsze odgałęzienia naczyń krwionośnych płodu i poprzez ich cienką ściankę zachodzi dwustronna wymiana substancji chemicznych pomiędzy obiema krwiami. Wody płodowe chronią płód w macicy przed przypadkowymi urazami z zewnątrz oraz przed uciskiem samej macicy, która w ciąży jest potężnym, silnie umięśnionym narządem. Wody płodowe produkowane są przez o w o d n i ę. Obok działania ochronnego spełniają one jeszcze inną rolę: umożliwiają płodowi wykonywanie ruchów w jamie macicy. Wzrost płodu donoszonego wynosi przy urodzeniu przeciętnie 50 cm, a jego waga około 3 kg. Wszystkie narządy ciała wykształcone są u płodu już w końcu trzeciego miesiąca, lecz długość płodu w tym czasie wynosi zaledwie 9 cm. Zdolne do życia pozamacicznego są płody dopiero siedmiomiesięczne, o ciężarze ciała W granicach 1000—1 300 g i długości około 35 cm. Noworodki te, tzw. wcześniak i, mają jednak szanse przeżycia tylko przy bardzo starannej pielęgnacji w warunkach szpitalnych.
“
Okres przekwitania
Kiedy w wieku 44—50 lat ustaje miesiączkowanie, mówimy, że kobieta przechodzi okres przekwitania Istota zmian, które się dokonują w ustroju kobiety w tym czasie, polega na ustaniu cyklicznego procesu dojrzewania jajeczek w jajnikach i wydalania ich przez jajowody do macicy. Zmiany jednak nie zachodzą tylko w samych jajnikach, dotyczą one także przysadki mózgowej, tarczycy i innych narządów. W wyniku przekwitania kobieta traci zdolność rodzenia dzieci.”