Wychowanie
Doktryna wychowawcza kościoła
Założenia światopoglądowe i filozoficzne konstruują zaledwie model teoretyczny wychowania chrześcijanina, ideologia zapewnia właściwą dla tego celu orientację i skuteczność wychowania, ale potrzebna jest jeszcze organizacja działania wychowawczego, która określa instytucje, obowiązane do realizacji całej koncepcji. Zajmuje się tą stroną organizacyjną specjalna nauka, czyli doktryna wychowawcza Kościoła, której podstawy nakreśliła encyklika Piusa XI o chrześcijańskim wychowaniu młodzieży, słusznie nazywana jego kartą konstytucyjną. Zwraca ona uwagę na to, że wychowanie jest dziełem społecznym, a nie jednostki. Człowiek rodzi się najpierw w rodzinie, następnie wzrasta i znajduje swe miejsce w społeczeństwie, zorganizowanym jako państwo, a do życia nadnaturalnego rodzi się przez chrzest w Kościele. W związku z tymi faktami potrzebne są koniecznie trzy społeczności w wychowaniu, przez które każdy wychowanek przechodzi, aby móc rozwinąć się wszechstronnie pod względem fizycznym, umysłowym i duchowym. Tymi społecznościami są rodzina, państwo i Kościół jako odrębne władze wychowawcze. Rodzina ma prawo naturalne do wychowania dzieci, prawo to jest wcześniejsze od prawa państwa, które powinno rodzinie pomóc w jej zadaniach, ale nie może jej zastępować, jeśli rodzice żyją i mogą odpowiedzialnie sprawować opiekę nad dziećmi. Prawo rodziców do stanowienia o dziecku trwa do czasu osiągnięcia samodzielności życiowej i społecznej dzieci i nie może być despotyczne, gdyż jest podporządkowane celowi ostatecznemu życia ludzkiego, prawu naturalnemu i boskiemu. Obowiązki rodziców w związku z daniem życia dziecku dotyczą nie tylko pielęgnacji, lecz także rozwijania fizycznego, odpowiedniego wykształcenia umysłowego, przygotowania religijnego i moralnego. Państwo natomiast posiada prawa wychowawcze wobec swych obywateli z tytułu dobra wspólnego. Prawo to ma charakter społeczny, dlatego też polega na obowiązku pomocy rodzicom wielodzietnym, do zastąpienia rodziny w razie potrzeby. Równocześnie państwo ma prawo wymagać od obywateli określonego stopnia kultury i poziomu wykształcenia przez obowiązkowość szkoły ogólnokształcącej i zawodowej, prowadzenia wychowania patriotycznego, obywatelskiego, wojskowego i prawo do własnej polityki kulturalnooświatowej, byle nie sprzecznych z prawem naturalnym, ani prawami wychowawczymi rodziny i Kościoła, które nie pochodzą z ustanowienia społecznego. Kościół bowiem ma prawa nadprzyrodzone do wychowywania swych wiernych z dwu tytułów: 1° — misji nauczycielskiej, zleconej przez Chrystusa w słowach: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego; uczcie je zachowywać wszystko, co wam przekazałem" (Mt 28,19) oraz 2° — misji zbawiania dusz, czyli macierzyństwa duchowego, gdyż „Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony" (Mk 16,16). Magisterium Kościoła, czyli jego nauczanie jest nieomylne w zakresie prawd objawionych oraz praw moralności, którą Kościół katolicki obejmuje w jej pełni. Obowiązek nauczania daje Kościołowi prawo zakładania szkół i uniwersytetów katolickich wraz z koniecznością oceny wszelkiej nauki ludzkiej co do zgodności jej z prawdami wiary. Zbawienie zaś dusz przez Kościół, czyli macierzyństwo duchowe, do czego jedynie Kościół posiada nadprzyrodzone środki łaski w sakramentach Św., rozciąga się na całą ludzkość i nadaje Mu prawo misyjnego działania i rozkrzewia-nia wiary Chrystusowej tak, by Ewangelia była znana na całym świecie... Każda z omówionych władz wychowawczych: rodzina, państwo i Kościół ma według encykliki Piusa XI swój własny teren działania i obowiązków, dlatego też dla dobra wychowywanych ludzi powinny one współpracować harmonijnie ze sobą. Ponieważ nie ma obiektywnych sprzeczności między nimi, przy dobrej woli wszystkich władz harmonia współdziałania może być osiągnięta. Nie powinno więc być kolizji i walki pomiędzy nimi, gdyż prowadzi to do dezorientacji wychowanków, a nawet przyczynia się do samowoli, przedwczesnej emancypacji spod autorytetu wychowawców w domu, szkole i w Kościele i do wykolejenia młodzieży, co dziś stało się powszechną plagą na całym świecie (chuligani, hippiesi). Doktryna wychowawcza Kościoła, żądająca harmonijnej współpracy wszystkich instytucji zainteresowanych wychowaniem ludzi, wyrasta z wielowiekowego doświadczenia i mądrości, które kształtowały się w szeregu koncepcji wychowawczych do dziś żywotnych w Kościele^ a prowadzonych przez znane zakony wychowujące, jak jezuici św. Ignacego Loyoli (XVI w.), bracia szkół chrześcijańskich św. Jana De la Salle (XVII w.), pijarzy św. Józefa Kalasantego (XVII w.) czy salezjanie św. Jana Bosco (XIX w.). Szczególnie genialny pedagog św. Jana Bosco unowocześnił wychowanie chrześcijańskie, spsychologizował je, dostosowując do psychiki dziecka i jej potrzeb radości, ruchu, zabawy, śpiewu, wycieczek, w czym na wiele lat wyprzedził znacznie późniejszych nowatorów i twórców tzw. nowego wychowania. Św. Jan Bosco stworzył więc przez wniknięcie w mądrość wychowawczą Kościoła oryginalny system prewencyjny wychowania, czyli system zapobiegania złu przez szereg środków naturalnych, jak asystencję, czyli stałe przebywanie i współżycie z wychowankami, przez organizację ich pracy i wypoczynku, przez kształcenie zawodowe lub ogólne dostosowane do zainteresowań młodzieży, przez rozwijanie jej aktywności, samodzielności i zespołowego życia, a przede wszystkim przez kierowanie jej samowychowaniem przy pomocy łaski sakramentalnej na co dzień (wbrew panującym tendencjom jansenistycznym, które zalecały adorowanie Eucharystii z daleka bez komunikowania) przez ułatwienie spowiedzi i komunii Św., dostarczających siły do wytrwania w dobrym. Obecnie wychowanie chrześcijańskie, rozproszone po całej kuli ziemskiej, w wyniku obrad i uchwał II Soboru Watykańskiego (od 1965 r.) dostosowuje się do problemów współczesności, jej cywilizacji technicznej i kultury masowej. W związku z tym model trzech instytucji wychowania chrześcijańskiego; rodziny, państwa, Kościoła został rozszerzony i rozbudowany. Uzupełnia go przede wszystkim szkoła, która niezależnie od stopnia podstawowego, średniego czy wyższego, w soborowej Deklaracji o wychowaniu chrześcijańskim Gravissimum educationis (1965) uzyskała miejsce centralne, stała się pewnym centrum, w którego wysiłkach biorą udział rodziny, nauczyciele i różnego rodzaju organizacje społeczne (n. 5). W ten sposób społeczeństwo obywatelskie przez swoje organizacje bierze udział w modelu instytucji wychowawczych. Powołaniem nauczycielstwa i szkoły jest pomaganie rodzicom i zastępowanie społeczności w wypełnianiu ich obowiązków przez podejmowanie zadań wychowawczych kształcenia umysłowego młodzieży, wychowania moralnego, kulturalnego, zawodowego i społecznego. Szkoła katolicka zaś prowadzona pod kierownictwem Kościoła także ma cele kulturalne i dą- ży do prawdziwie ludzkiej formacji młodzieży ochrzczonej, którą ponadto w atmosferze ewangelicznego ducha wolności i miłości uczy skutecznego pomnażania dobra ogólnego i przygotowuje do apostolskiej służby w rozszerzaniu Królestwa Bożego . To apostolskie zadanie szkoły katolickiej wypływa z rozróżnienia przez Deklarację 1° — prawa powszechnego wszystkich ludzi obdarzonych godnością osoby do prawdziwego wychowania jako pełnego rozwijania osobowości zgodnie z ich cechami indywidualnymi, różnicą płci, kultury i tradycji ojczystych oraz 2° — prawa ochrzczonych jako „nowego stworzenia dzięki odrodzeniu z wody i z Ducha Świętego", a więc jako dzieci Bożych nie tylko do pełnego rozwoju osoby ludzkiej, ale także do wychowania chrześcijańskiego, w którym zdobędą świadomość wiary, nauczą się chwalić Boga liturgicznie, zaprawią się do moralnego życia, staną się ludźmi doskonałymi, wreszcie apostolsko będą dawać świadectwo Chrystusowi, pomagać w chrześcijańskim kształtowaniu świata przez przyczynianie się do dobra całej społeczności . Te właśnie ukazane dwa zadania: pełne rozwijanie osobowości wychowanka jako człowieka i apostolskie dawanie świadectwa chrześcijańskiego swoim życiem powodują odnowę wychowania chrześcijańskiego w rodzinie, w szkołach katolickich, w seminariach duchownych, a nawet w uniwersytetach katolickich. System reklamy Test“
Okres przekwitania
Kiedy w wieku 44—50 lat ustaje miesiączkowanie, mówimy, że kobieta przechodzi okres przekwitania Istota zmian, które się dokonują w ustroju kobiety w tym czasie, polega na ustaniu cyklicznego procesu dojrzewania jajeczek w jajnikach i wydalania ich przez jajowody do macicy. Zmiany jednak nie zachodzą tylko w samych jajnikach, dotyczą one także przysadki mózgowej, tarczycy i innych narządów. W wyniku przekwitania kobieta traci zdolność rodzenia dzieci.”